wtorek, 29 października 2013

Zawsze sprzątaj po refaktoryzacji

Poniżej prezentuję pewnego potworka, na którego natknął się kolega z zespołu:


Jak to się stało? Otóż jeden z parametrów wyleciał jako zbędny i Eclipse zamienił miejsca jego użycia null'em :) Ciekawsze by było, gdyby ten warunek byłby jeszcze kiedyś spełniony.

Tak więc po każdej refaktoryzacji, należy się jeszcze dokładniej przyjrzeć wynikowi, aby nie pozostawić dziwnego smordu po sobie. Na szczęście skończyło się na kupie śmiechu i nic złego się nie wydarzyło.

Btw. Zna ktoś dobry sposób implementacji Exception Handler'a, gdzie odbyło by sie bez łańcuszka if / else / instanceof?

5 komentarzy:

  1. Myślałem o tym, ale coś mi tam nie do końca wyszło. Ostatecznie będziemy chyba robić AOP.

    OdpowiedzUsuń
  2. Ja do podobnych rzeczy wykorzystuję Chain of Responsibility. Prosty w implementacji i jeszcze prostszy w rozbudowie o kolejne "oczka łańcucha".

    OdpowiedzUsuń
  3. Kolejny potworek: "natknoł" ;)

    OdpowiedzUsuń