Kaktus: Ty Stachu, czy taką zwykłą aplikację okienkową napisaną w Swingu da się przenieść do appletu?
Ja: No da się.
Kaktus: A w takiej zwykłej aplikacji okienkowej da się jakoś prosto połączyć z bazą danych?
Ja: No da się.
Kaktus: No a da się więc z apletu połączyć się bezpośrednio z bazą danych?
Ja: No to to już nie koniecznie... Ale zobaczę co da się zrobić...
Aplety to był taki wynalazek który rozpoczął wielką ekspansję języka Java. Na konferencji SunWorld’95 pokazano przeglądarkę internetową potrafiącą wykonywać kod wewnątrz strony WWW – coś co dzisiaj nazywamy apletem. Potem zaczęto dodawać nowe funkcjonalności do języka Java, co było widoczne w kolejnych wersjach języka. Obecnie aplety nie są masowo wykorzystywane w przemyśle (zostały wyparte przez flash’a i inne podobne technologie). Piszą o nich jednak jeszcze w książkach i wykładają na uczelniach wyższych.
Dlaczego więc piszę o apletach skoro to taki staroć? Bo za pomocą apletu możemy w stosunkowo łatwy sposób (zakładając pewną znajomość języka Java) zrobić aplikację działającą w oknie przeglądarki. Takie aplikacje czasem są wymagane na studiach, a bez porządnego wprowadzenia do framework’ów Javowych ciężko się do tego zabrać. Mamy jeszcze .NET i Visual Studio, który posiada edytor stron HTML typu przeciągnij i upuść (drag and drop). Dzięki takiemu zestawowi można również szybko coś przygotować na przeglądarkę, aby pokazać prowadzącemu na studiach w celu zaliczenia pewnego przedmiotu. Ale ja nie dzisiaj o tym.
Java od początków swojego powstawania była reklamowana jako język bezpieczny i stabilny. Nigdy więcej wycieków pamięci, nigdy więcej sprzątania po sobie i obowiązują twarde restrykcje jak chcemy zrobić coś lepszego. Z tego względu też ograniczenia apletów są bardzo duże. Działają one w piaskownicy o następujących ograniczeniach:
- nie można pozwalać uruchamiać programów na komputerze
- nie można komunikować się z innym serwerem niż ten z którego zostały ściągnięte
- nie można czytać, ani zapisywać plików na komputerze użytkownika
- nie można zbierać informacji o komputerze użytkownika (poza kilkoma podstawowymi)
Pewien czas się zastanawiałem czy będzie możliwe połączenie z bazą danych z poziomu apletu. Po pewnym czasie mnie oświeciło, jak sobie przypomniałem, że kiedyś widziałem aplet który robił czego „normalnie” nie wolno. Przypomniało mi się wtedy o podpisywaniu apletów.
Wziąłem więc jakiś mój stary projekt (Swing + JDBC + MySQL) i przerobiłem go na szybko na aplet. Pierwsze uruchomienie zgodnie z oczekiwaniami zakończyło się fiaskiem:
java.security.AccessControlException: access denied (java.security.AllPermission
at java.security.AccessControlContext.checkPermission(Unknown Source)
at java.security.AccessController.checkPermission(Unknown Source)
at NewJApplet.init(NewJApplet.java:23)
at sun.plugin2.applet.Plugin2Manager$AppletExecutionRunnable.run(Unknown Source)
at java.lang.Thread.run(Unknown Source)
Exception: java.security.AccessControlException: access denied (java.security.AllPermission
Trzeba więc podpisać aplet. Aby szybko to zrobić w NetBeans’ie należy kliknąć prawym na nazwę projektu i przejść do właściwości.
Następnie na zakładce Web Start zaznaczamy Self-signed. Oznacza to ze aplet będzie podpisany przez nas samych.
Przybudowujemy projekt i uruchamiamy w przeglądarce. Udało się! Dostajemy ostrzeżenie czy aby na pewno chcemy uruchomić aplet:
Klikamy Run i możemy się cieszyć apletem działającym w przeglądarce i łączącym się z bazą danych za pomocą JDBC :)
Przy okazji postanowiłem sprawdzić czy można się połączyć z hostem na innym komputerze niż ten z którego został załadowany aplet. Po jakimś czasie spędzonym na konfigurowanie firewall’i i uprawnień na bazie danych w końcu się udało. Możliwe jest więc wyjście poza piaskownice i poza serwer z którego ładowaliśmy aplet :)
Chciałbym jeszcze poruszyć temat uprawnień. W Javie jest możliwe dodawanie dodatkowych uprawnień niektórym aplikacjom za pomocą plików *.policy. W przypadku apletów nie można zdefiniować takiego pliku, aby był pobierany z serwera i użyty przy uruchomieniu danego apletu. Można jedynie ręcznie edytować na lokalnym komputerze plik java.policy, ale to odradzam.
Na koniec powiem, że przygotowując ten wpis opierałem się na książce core Java 2 Podstawy. Jest w niej również ładnie opisane jak zrobić aplikację która jest równocześnie apletem i aplikacją standalone. Polecam początkującym programistom.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz